wtorek, 31 stycznia 2012

Jak to Piotrek dzieciom сказки czytał...

"Czytasz bajki.... :-))
Ty chyba nie wiesz jakim jesteś szczęśliwym człowiekiem...."

Takiej treści wiadomość dostałem dziś od przyjaciela. Pozwoliłem sobie ją wkleić i zacytować w całości, bo, jak to mówią Anglosasi, "it made my day"! :)

Rzeczywiście, odkąd jestem z powrotem na Ukrainie, zacząłem czytać małym dzieciom bajki! I choć strasznie się tego bałem, bo czytam je po rosyjsku i nie tak, jak Papież, czyli zapisane fonetycznie, tylko jak Cyryl i Metody przykazali! :)
I mam wrażenie, że czytam gorzej, niż te maleńkie dzieciaki, które mnie słuchają. Ale jak one słuchają! Z otwartymi gębami, i...umysłami! Bo zdarza mi się wyraz przekręcić tragicznie, ale żadne mi nie przerywa, ani nawet się nie śmieje! Wyrozumiałe istoty! :)

(Złośliwych komentatorów uprzedzam, iż po każdym czytaniu pytam rebjate, czy chcą, żebym dalej przychodził i czytał - dotychczas odpowiedź jest jedna, chóralne DA! :))

Żeby je dodatkowo zająć, poprosiłem, by rysowali o czym jest bajka. Po dwóch czytaniach, mam już materiał na niezłą galerię! A to wszak dopiero początek! :)
Zatem poniżej próbka plastycznych umiejętności donieckich dzieciaków:


Bajka, której dotyczą rysunki, nosi tytuł "Kot - podróżnik" autorstwa Gianni`ego Rodari`ego. W ogóle świetne bajki facet pisał, bo mające 3 alternatywne zakończenia. Dzieci mogą sobie wybrać, które im się najbardziej podoba! Chociaż w mojej grupie jeden chłopiec napisał swoje własne.
Polecam je do czytania wszystkim rodzicom! :) Czytajcie! Niech cała Polska/Ukraina/Świat czyta dzieciom!

Post Scriptum:
Kiedym jechał dziś sobie marschrutką (na bajek czytanie!), mając w głowie, tuż przed wyjściem otrzymany, wyżej cytowany, mail Henrykowy i rozmyślając sobie nad nim i wszelkimi świata marnościami, przykuł moją uwagę skrawek papieru przylepiony kawałkiem szarej taśmy nad drzwiami, (wewnątrz, na zewnątrz dziś było z - 20) a na nim wydrukowany taki wiersz: 

Не зли других, и сам не злись,
Мы только гости в этом мире.
И если, что не так - смирись.
Будь поумнее - улыбнись!
Холодной думай головой,
Ведь в мире все закономерно:
Зло излученное тобой,
К тебе вернется непременно!
Мы не сказали про добро.
Добро ведь лучше нам, чем зло.
Давайте излучать добро,
Чтоб возвращалось к нам оно.
Омар Хаям.

I takie mi to ABSOLUT (i nie ten szwedzki!), bez przerwy znaki daję! (Autora tego wiersza również uwadze Waszej polecam!).

A odpowiadając Henrykowi, powiem, iż ciekawe, że własnego szczęścia często nie dostrzegamy (wszak nic tak nie cieszy jak NIEszczęście bliźniego, póki nas w... nie kopnie! :) Ja staram się być swojego świadomym możliwie najbardziej, zwłaszcza, że jest ono po części zaplanowane! :) 
Dygresję jeszcze pozwolę sobie wtrącić, iż misternie układany plan chronologiczny, wskutek przede wszystkim, zbyt rzadkiego pisania i zbyt częstego zdarzeń występowania, cierpi i kwiczy! :) 
Będzie lepiej! Obiecuję!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz